przez danj1980 » 28 wrz 2016, 22:36
Witajcie.Jestem tutaj nowy,chociaż wiekowo juz trochę zaawansowany.Mam 36 lat(rocznik80)i przez cały czas sqdzilem ze nie będę nigdy potrzebować trenera szachowego.Wszystko szło ok ,stwierdzajac ze jako trener wystarczy ksiazka Dworeckiego i Jusupowa :Metody treningu szachowego.Później przerobilem ich kolejne pozycje i wiele książek innych autorów jak:Agresywne szachy ,Nowoczesne końcówki,Capablanca,Alechin,Tal,Fisher(nie całą)aktualnie przerabiając Rubinsteina i Zurych 1953 Rozwijalem się ok ,w 2012 wygralem mistrzostwo UK w North Shield w średnio zaawansowanych.Od ostatnich 4 lat gram w turniejach Major do 2000 i zawsze czegoś brakuje żeby wygrac.Oprócz sporadycznych sukcesów jak 3 miejsca,zazwyczaj jestem od 4 w dol.Zapytalem niedawno jednego z angielskich arcymistrzow,co robic by grac jak Ty?Mowilem,ze mam w domu 50 ksiazek szachowych itd.A on odpowiedzial,ze zycia by nie starczylo na przerobienie wszystkiego,ze muszq wiedziec ze sq rzeczy ktore trzeba siq nauczyc i jest sporo niepotrzebnych.Chciałbym trenera szachowego ,z doswiadczeniem z którym będę trenował przez skype,który żyje szachami i naprawdq interesuje się wynikami turniejowymi swoich podopiecznych,który nie będzie mógł się doczekać wysłania partii podopiecznego bezposrednio po rundzie na e-maila.Trenera który będzie przesyłał materiały do nauki.Mój ranking fide wynosi 1850kilka punktów,kilku graczy z którymi kilka lat temu rywalizowalem jak równy z równym dzisiaj mają po 200-300 pkt wiecej